How & Who?
„The Who” jest angielską kapelą znaną na całym świecie, w Polsce jednak bardzo nie docenianą. Mało kto potrafi wymienić kilka utworów „The Who”. Głównie zwykły fan rocka ten zespół kojarzy tylko z hitem „My Generation”. Dlatego chciałem napisać trochę szerzej o ich twórczości.
Założycielem tej kultowej kapeli, która powstała w Londynie jest Roger Daltrey. Daltrey już w 1961 roku utworzył grupę o nazwie The Detours i zajmowali się głównie grą coverów. Dopiero w 1964 zmienili nazwę na The Who i zaczęli tworzyć własną muzykę rockową. Grupa wywodzi się z subkultury modsów, w której dbano o ubiór, edukacja była mało istotnym elementem życia i eksperymentowano z muzyką oraz modą w tej subkulturze.
The Who jest zespołem kwartetowym. Trudno wyłonić frontmana grupy, ponieważ kiedy grali w swoim oryginalnym i najlepszym składzie każdy zachowywał się charyzmatycznie i królował na scenie. Jednak moim zdaniem na to miano zasługuje Pete Townshend. To on jest autorem najlepszych utworów, genialnym kompozytorem i pionierem niektórych ścieżek rocka oraz gitarzystą. Poza nim w pierwotnym składzie znajdowali się: Roger Daltrey- wokalista i założyciel zespołu, Keith Moon- genialny perkusista oraz John Entwistle, który grał na gitarze basowej, klawiszach oraz wspierał wokal.
„Moon the Loon”
Co to znaczy „Moon the Loon”? W luźnym tłumaczeniu znaczy świrnięty Moon. Mowa tu o Keith Moon’ie. Ten rozdział chciałbym poświęcić jego umiejętnością gry na perkusji oraz ekscesom, których Keith miał
W 2007 i 2011 roku Moon został sklasyfikowany na drugim miejscu w rankingu najlepszych perkusistów whistorii rocka. Urodził się tuż po wojnie w roku 1946 w Londynie. W wieku 14 lat jak na modsa, a w dodatku rockowca przystało został wyrzucony ze szkoły. Wtedy też dostał od rodziców pierwszą perkusje, na której sam uczył się grać. Keith był żonaty, ale tylko przez 7 lat. Żona odeszła od niego z powodu zdrad i przemocy.
W wieku 17 lat zaczął wielką karierę w The Who. Słynie z niszczenia perkusji i nie tylko. Już na przesłuchaniu do zespołu zdewastował cały sprzęt, na którym grał. Wtedy także obudził się w nim demon. Zaczęto nazywać go „Mad Moon” lub „Moon the Loon”.
Bębniarz angielskiej grupy kochał ekscesy, alkohol, narkotyki i kobiety. Jak najbardziej wziął sobie do serca hasło „sex, drugs and rock’n'roll”. Keith lubił paradować w stroju hitlera lub nawet nago. To on zaczął na koncertach demolować perkusje oraz całe otoczenie sceny, co zainspirowało także Townshend’a oraz inne kapele do tego samego zachowania. Jednak największa demolka jaką zrobił Moon w swojej karierze odbyła się 1967 roku w hotelu Holiday Inn. To tam zaczął w gości rzucać tortem, a gdy przyjechała policja próbował uciec limuzyną marki Lincoln przed policją. Jednak pod wpływem alkoholu wylądował tylko w basenie hotelowym. Uciekając dalej przed policją, wywrócił się kawałku tortu i wybił sobie przedni ząb. Dopiero wtedy trafił do aresztu. Perkusista był postrachem hotelowym. Niszczył toalety, wyrzucał telewizory przez okna, a nawet zostawił pewnego razu na pamiątkę obsłudze hotelowej martwą piranie, która miała wcześniej służyć jako maskotka zespołu. To niektóre z wybryków jednego z najsłynniejszych perkusistów.
Keith Moon zmarł podczas snu w hotelowym pokoju w Londynie, rok 1978. Powodem śmierci było zażycie 32 tabletek, które miał brać na walkę z alkoholem. Oczywiście Keith popił je alkoholem, czego już organizm nie wytrzymał.
O innych
- Pete Townshend- Pochodzi z muzykalnej londyńskiej rodziny, jest wokalistą, gitarzystą, tekściarzem oraz kompozytorem The Who. Gra do tej pory. Słynie z niszczenia swojej gitary na koncertach, oraz z gry „wiatrakiem”. Jest to zamaszyste machanie ręką podczas gry. Gest zapożyczony od gitarzysty Stones’ów- Keitha Richardsa. Pete nigdy nie lubił muzyki Led Zeppelin, nie widział nic dobrego w ich muzyce. Gitarzysta żałuje, że grał w The Who, twierdzi że rockowe życie zniszczyło mu zdrowie.
- Roger Daltrey- wokalista The Who, w 2007 roku sklasyfikowany na 17 miejscu w rankingu najlepszych wokalistów wszech czasów. Gra w wielu serialach oraz filmach. Ostatnia jego kreacja aktorska pochodzi z 2006 roku. Występował także w teledysku Barbary Streisand do utworu „Emotion” z 1984roku.
- John Entwistle- basista zespołu The Who, nosił przydomek „Thunderfingers” czyli”grzmiące palce”. Wielu nazywa jego grę na gitarze jako pisanie na maszynie. Dlaczego tak? Ponieważ stoi nieruchomo na scenie i tylko jego palce się ruszają. Jest to przeciwieństwo innych nieokiełznanych członków zespołu. John zmarł w 2002 roku, w hotelu w Las Vegas. Przyczyną był atak serca spowodowany nadużyciem kokainy.
Ciekawostki
- My Generation” ze słowami „I hope I die I get old” („mam nadzieję, że umrę zanim się zestarzeję”) stał się hymnem młodych ludzi aż na 20 lat.
- Muppet o imieniu Zwierzak (Animal) podobno został stworzony na wzór Keith’a Moon’a
- Na festiwalu w Monterey The Who kłóciło się z Hendrixem o to kto wystąpi pierwszy. Powodem było to, że Jimi tak samo rozwalał sprzęt jak kapela z Anglii i dlatego obawiali się o to, że te same popisy po słynnym gitarzyście będą wyglądały co najmniej głupio. The Who przegrali kłótnie i Jimi Hendrix wystąpił jako pierwszy.
- The Who wystąpili na ceremoni zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie- rok 2012.
- Organizatorzy ww. imprezy zapraszali także Keitha Moona(nie żyjącego już od 30 lat). Menadżer zespołu odpowiedział:
"Keith przebywa obecnie w krematorium Golders Green. Jeśli macie, okrągły stół, parę szklanek i świeczek może uda nam się z nim skontaktować."
- Pete Townshend od 6 roku życia mieszkał u babci, był molestowany przez jednego z partnerów babci.
- Pete był aresztowany pod zarzutem pedofilii. Został uniewinniony.
- The Who jako jeden z pierwszych zespołów stworzył album koncepcyjny, oraz byli pionierami rock-opery(Tommy oraz Quadrophenia)
- Utwory The Who są często wykorzystywane w filmach i serialach. Możemy spotkać ich piosenki w czołówce serialu dr.House, Kryminalne Zagadki Nowego Jorku oraz Miami.
- Live at Leeda jest to koncertowy album. Według „The New York Times” oraz Q Magazine został uznany za najlepszy album koncertowy. Na cześć tego nagrania w miejscu koncertu stoi teraz niebieska tablica upamiętniająca wydarzenie.
- Okładka „Live at Leeds” imituje kawałek zwykłego kartonu. Fotograf, który miał dostarczyć zdjęcia do okładki nie wywiązał się z zadania, dlatego muzycy postanowili stworzyć taką okładkę.
![]() |
Okładka albumu "Live at Leeds" |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz